Marciniak na konferencji prasowej w Warszawie przekazał, że biorąc pod uwagę dane do godz. 17 otrzymanych od 29 tys. 707 obwodowych komisji wyborczych (czyli 100 proc.), liczba osób uprawnionych do udziału w wyborach, czyli ujęta w spisach wyborców w obwodach, z których otrzymano dane wyniosła 28 mln 895 tys. 920 osób.
Według niego karty do głosowania wydano 11 mln 394 tys. 642 osobom uprawnionym, co stanowi 39,43 proc. liczby osób uprawnionych do udziału w tych wyborach.
Marciniak, porównując tę liczbę do danych z 2018 r., z tej samej godziny, podkreślił, że frekwencja do godz. 17 jest mniejsza o blisko 2 punkty proc. Przypomniał, że z kolei w ostatnich wyborach parlamentarnych frekwencja na tę sama godzinę wynosiła 57 proc.
Jeżeli chodzi o zbiorcze informacje według województw w obecnych wyborach do godz. 17, to w województwie dolnośląskim frekwencja wyniosła 36,93 proc., w kujawsko-pomorskim - 38,58, w lubelskim - 41, 73, w lubuskim - 37,88; w łódzkim - 40,43 proc., w małopolskim - 39,46; w mazowieckim 42,38 proc.; w opolskim - 35 proc.; w podkarpackim 41,2 proc.; w podlaskim - 41,65; w pomorskim - 38,74,; w śląskim - 36,2 proc.; świętokrzyskie - 42,64 proc. ; warmińsko-mazurskie - 39,74 proc. W woj. wielkopolskim było to 39,13 proc. - dodał Marciniak.
autorki: Wiktoria Nicałek, Aleksandra Rebelińska
wni/ reb/ lm/